Słuchajcie, przez 15 lat mieszkałam w Stanach, ale myślę, że czas wrócić na stare śmieci. Problem w tym, że nie chcę tutaj zostawiać tych wszystkich rzeczy, a trochę tego mam. Wiecie… to jest cały mój dobytek. I teraz jak to wszystko przewieźć do Polski? Kurierem nie da rady przecież, bo równie dobrze mogłabym to wszystko sprzedać i wtedy dopiero kueiera opłacić. Z drugiej strony, jak sofę wysłać kuriere, skoro na to potrzeba dużo wiekszego wozu?

Oj koleżanko… to będzie dużo większa operacja. Na Twoim miejscu poszukałbym kogoś, kto już coś takiego robił i wypytałbym go o wszystkie szczegóły. Wydaje mi się, że takie rzeczy najczęściej się w kontenerze łąduje. Jeszcze pozostają też kwestie prawne, bo to wiesz… nie możesz ot tak sobie wszystkiego przecież wywiexc i zniknąć z kraju :P

Tak, spodziewam się, że i cła, i pewnie jakieś ograniczenia dot transportu. Tylko właśnie jakie?

Siemanko! Na pewno nie możesz przewieźć alkoholu. Kolega ma rację, że taki transport załatwia firma spedycyjna, ale myślę, że nie ma co stawiać na pierwszą lepszą. Trzeba znaleźć taką, która się zajmuje przesiedleniami. Mój znaomy, który przez długie lata mieszkał w Australii skorzystał z pomocy tej firmy http://www.tirsped.com.pl/mienie-przesiedlenia. Jak się doczytasz na stronie, to zajmują się oni różnymi formalnościami, by odciąyc klienta. Można też łatwo załatwić kwestie cła. Tylko powiedz mi, bo to chyba jedna z najważiejszych rzeczy – jesteś zameldowana w kraju?

Tak, jestem zameldowana w kraju, na adresie mojej siostry, bo jeszcze domu nie zdążyłam wybudować.

No to pierwsza (i wg mojego znajomego największa) trudność zgłowy :) Myślę, że jak poczytasz sobie resztę informacji, jakie masz pod tym adresem, co Ci podesłałem, to bez problemu przebrniesz przez całą przeprowadzkę :)

Kurcze, dzięki chłopaki za pomoc, bardzo to doceniam. :) Trzymajcie się ciepło!

nie ma sprawy! A no… i witaj z powrotem na łonie ojczyzny ;)